kawa zbożowa mocna Anatol
Za co?
Kilka dni temu kupiłem kawę zbożową mocną w torebkach. Tę znaną. Tylko opakowanie miała jakieś inne niż dawniej. Zdjęcie wyżej. Dzisiaj rozpakowałem, bo chciałem zrobić kawę zbożową. Otwieram pudełko i od razu coś mi nie pasowało. Wziąłem talerz, wyłożyłem torebki i liczę ile jest torebek. Ile było w opakowaniu? 15.sztuk. Na opakowaniu napis, że torebek jest 20. Wychodzi, że 5 sztuk brakowało. Ciekawe, czy to pojedyncza sytuacja, czy może jakiś przekręt. Na tysiącu opakowań to pięć tysięcy torebek, które "znikają" - mogą być wysłane gdzieś na lewo albo po prostu sprzedane bez wiedzy zakładu. Jeżeli to nie pojedyncza sytuacja to też trzeba by sprawdzić na jakim etapie zaczyna brakować torebek. Czy jeszcze w zakładzie na produkcji, czy może gdzieś w magazynach, czy może gdzieś w hurtowniach albo w innych miejscach. Nową folię chyba dość łatwo nałożyć więc to nie jest przeszkodą. O ile Polacy mogliby obawiać się złapania o tyle pracownicy spoza Polski, na przykład, sezonowi, już niekoniecznie. Ale firma powinna trzymać rękę na pulsie bo to chodzi o jej wizerunek biznesowy.